PRZEBACZENIE

 

„KTO KOCHA NAPRAWDĘ, ZAWSZE ZNAJDZIE CZAS, ABY PRZEPROSIĆ”.
Jan Budziaszek „Do nieba idzie się…”

 

Problematyka przebaczenia w relacjach międzyludzkich  jest niezmiernie ważnym, interesującym i jednocześnie trudnym w realizacji obszarem działania człowieka. Dotyka przede wszystkim sfery duchowej, mając również wpływ na inne istotne sfery człowieczeństwa.

Na wstępie warto zaznaczyć, iż przebaczenie nie jest tożsame z pojednaniem. „Przebaczenie oznacza wyzbycie się żalu i gniewu wobec krzywdziciela, a także darowanie mu krzywd i win, które wobec nas zaciągnął. Pojednać się oznacza coś więcej. (…) wiąże się bowiem z odzyskaniem bliskości pomiędzy poróżnionymi dotąd stronami. O ile przebaczyć można bez względu na postawę winowajcy, o tyle pojednanie, czyli odbudowanie pozytywnych więzi, wymaga zaangażowania obu stron (Dziewiecki M., 2017)”.

Przebaczenie jest wyborem, świadomą decyzją osoby skrzywdzonej. Odbywa się wewnątrz człowieka i jest długim procesem, którego celem jest odzyskanie wolności. W obliczu trudnych, często traumatycznych doświadczeń, wkroczenie na drogę przebaczenia pozwala wykorzystać je do wewnętrznej przemiany i odbudowania życia na nowo.

 

Postawa związana z przebaczeniem

 

Trudne i nieprzyjemne emocje, jakie niesie ze sobą poczucie krzywdy, wzmaga chęć odwetu. W wejściu na drogę przebaczenia pomaga rzetelna wiedza na temat istoty tego procesu. Przebaczenie bowiem nie oznacza konieczności zapomnienia ani wyparcia do podświadomości faktu doznanych krzywd. Papież Jan Paweł II twierdził, iż przebaczenie potrzebuje pamięci, a im trudniejsze doświadczenie stało się naszym udziałem, tym bardziej trzeba pamiętać i walczyć o to, by zło przekuć w dobro. Przebaczenia nie należy również wiązać z emocjami. Emocje w życiu człowieka są ważnymi komunikatami na temat jego sytuacji, towarzyszą procesowi przebaczenia, ale nie należą do jego istoty.

Osoby skrzywdzone mogą przyjąć wobec krzywdy i krzywdziciela dwie skrajnie różne postawy: „ofiary” (nastawionej na przetrwanie i egzystencję z ciężarem nieprzebaczonej krzywdy, która może być wygodna) lub „dzielnego wojownika”(budowanie w sobie przekonania, iż uzyskam przewagę nad tym, co słabe, przekształcanie trudnych emocji w wewnętrzną siłę do nowego życia).

Przebaczenie jest darem dla samego siebie, ale jest również skierowane na drugą osobę, od której doznaliśmy krzywdy. Uwalnianie się od bolesnych emocji i przeżyć zdejmuje kajdany zarówno ofierze, jak i sprawcy. Proces ten przenika wszystkie sfery egzystencji człowieka: uczuciową (emocjonalną), intelektualną, poznawczą, fizyczną, społeczną, ale przede wszystkim duchową. Niezbędna do wkroczenia na drogę przebaczenia jest zgoda na wewnętrzny rozwój duchowy, otwarcie się na doświadczenie miłości, dobra, pokory, budowanie silnej relacji z Bogiem. Bez relacji z Panem Bogiem i odniesienia się do Ewangelii, niemożliwe jest pełne przebaczenie.

 

Czynniki ułatwiające przebaczenie

 

Czynnikami ułatwiającymi przebaczenie drugiemu człowiekowi są:

Uznanie własnej słabości. Świadomość faktu ludzkiej nieomylności oraz realne i miłosierne patrzenie na siebie ułatwia popatrzenie na bliźniego w podobny sposób.
Zdolność dostrzegania pozytywnych cech u krzywdziciela.
Umiejętność komunikowania się ze swoimi stanami emocjonalnymi. Właściwą strategią jest konfrontacja ze swoimi uczuciami, zwłaszcza tymi wywołanymi przez trudne doświadczenie, nazwanie ich, wzięcie za nie odpowiedzialności. Uczucia nie podlegają ocenie moralnej. Iistotne jest wzięcie odpowiedzialności za to, co człowiek robi pod ich wpływem.
Przepracowanie własnego charakteru (rozumianego jako stosunek do siebie, innych, pracy, wartości oraz postawę życia w prawdzie i brania odpowiedzialności za siebie).
Praca nad swoim językiem oraz myślami. Wypowiadane słowa mają moc, i to zarówno te miłe i budujące, jak i te raniące czy niszczące. Myśli prowadzą nas ku słowom, a później ku działaniom.
Nauczenie się postawy wdzięczności. Istotne jest, by nie porównywać się z innymi, szukać pozytywów, świadomie zmieniać swoje podejście do życia z podkreśleniem jego dobrych stron oraz przebywanie w przyjemnym otoczeniu. Nade wszystko w rozwoju osobistym i skutecznym wkroczeniu na drogę przebaczenia, potrzebne jest wsparcie wartościowych ludzi oraz osobista relacja z Panem Bogiem.

 

Etapy procesu przebaczenia

 

Etapy procesu przebaczenia przebiegają w następującej kolejności:

1. Wybaczenie Panu Bogu i uświadomienie sobie przebaczenia od Niego. Ten etap polega przede wszystkim na odkryciu, że Pan Bóg nie jest sprawcą krzywd czy cierpień człowieka. Pan Bóg kocha człowieka i ma dla niego najlepszy plan na życie, a jego zadaniem jest szukać powołania i sposobów jego realizacji (Dziewiecki M., 2017).
2. Wybaczenie sobie. By przygotować się do kolejnego etapu na drodze przebaczenia, należy przebaczyć sobie, tzn. zacząć okazywać sobie miłość, stanąć w prawdzie w kontekście zaniedbań wobec samego siebie, zmarnowanych szans, czasu itp. Takie działanie ma prowadzić do nawiązania przyjacielskiej relacji ze sobą, zaakceptowania swoich ograniczeń i słabości (Stefan W., 2007).
3. Wybaczenie krzywdzicielowi i sytuacji. Ważne jest, by na tym etapie właściwie rozumieć pojęcie „miłości” i „miłosierdzia”. Na skutek błędnego rozumienia tych pojęć można popaść w dwie skrajności: okazać brak miłosierdzia i utknąć w pułapce nieprzebaczonej krzywdy bądź wykazać się naiwnością, polegającą na komunikowaniu przebaczenia bez widocznej poprawy zachowania krzywdziciela (Dziewiecki M., 2017)”.
4. Droga ku radości i wdzięczności. Postawy te są ukoronowaniem przepracowanego i świadomego wyboru wkroczenia na drogę uwolnienia od trudnej przeszłości.

Podsumowując, można pokusić się o stwierdzenie, iż przebaczenie jest jedną z najwznioślejszych form miłości, wbrew rozumowemu poczuciu sprawiedliwości. Jest możliwe do realizacji dzięki żywej relacji z Panem Bogiem, zbudowaniu nowej tożsamości, nowego obrazu siebie oraz satysfakcjonujących relacji z drugim człowiekiem. Dokonuje się w cichości ludzkiego serca, niezależnie od uznania win przez krzywdziciela. Przebaczenie jest wreszcie darowaniem krzywdzicielowi długu, co prowadzi ostatecznie do wolności.